największą przewagę
Szmal - w przyszłym sezonie będzie grał w Vive Targi Kielce - obronił 11 rzutów w pierwszym kwadransie drugiej połowy, gdy Polacy zdobyli największą przewagę nad Ukraińcami. Dziewięć razy bronił w całej pierwszej połowie
O ile Bielecki nie grał tylko w dwóch meczach towarzyskich biało-czerwonych, to właśnie w jego przypadku można mówić o powrocie chwytającym za serce, powrocie w prawdziwym, wielkim wymiarze. Cztery tysiące kibiców w Torwarze po 15 minutach domagało się wejścia Bieleckiego, długo i głośno skandując jego nazwisko. Jak się mogli przekonać już na rozgrzewce, utrata oka nie oznacza słabszego rzutu. Bielecki walił tak mocno, że jego partner w ćwiczeniu Tkaczyk miękł.
Ten mecz był ważny inaczej. Nie w sportowym sensie, choć zwycięstwo w pierwszym meczu eliminacji jest istotne, a w tym przypadku niezwykle łatwe, ale w szerszym znaczeniu. W reprezentacji znów znaleźli się supersnajper Bielecki i były nadkierownik zespołu Tkaczyk. Bielecki wszedł w drugiej połowie, zdobył imponującą bramkę, ale po 15 minutach zszedł.